Guess where?
Nie wiem od jak dawna chcialam zobaczyc Wenecje, w sumie nie jest tak daleko… ale zawsze cos wypadalo i nie bylo mi po drodze. Poza tym, dla osoby takiej jak ja, ktora zdecydowanie nie lubi przeplacac, ceny biletow i zakwaterowania na wyspie byly hmmm… zaporowe!
Wreszcie sie udalo, wczesna jesienia w miescie bylo nadal bardzo cieplo, ale nie czuc bylo gnijacych kanalow (ktore podobniez latem sa nie do wytrzymania…). Jak sie dowiedzialam, o tej porze do miasta zjezdzaja artysci aby kontemplowac sztuke, malowac na placu Sw Marka i poprostu byc czescia tego miejsca.
Miejsc wartych odwiezenia w Wenecji jest bardzo duzo, masa wspanialych muzeow na czele z palazzo Ducale w ktorym mozna spedzic caly dzien, Bazlika Sw Marka czy niesamowita kolekcja Peggy Guggenheim, warto odwiedzic niedalekie wysepki Murano i Burano, oczywiscie srodkiem transportu jest tu tramwaj wodny (gondole sa bardzo drogie, ale jak juz sie tam jest… moze warto – niektorzy gondolierzy spiewaja i opowiadaja ciekawe historie i miescie – warto sie z nimi dogadac negocjujac cene)
Zdecydowanie polecam walking tours, przewodnicy – bardzo czesto studenci mieszkajacy w Wenecji zabieraja turystow w niesamowite miejsca i opowiadaja o historii, sztuce architekturze – np dowiedzialam sie tam, ze w Wenecji nie ma prawdziwych piecow do pizzy, a to ze wzgledu na przepisy przeciwpozarowe.
serdecznie polecam, Wenecja jest magiczna i jedyna w swoim rodzaju… warto zrobic plan miejsc ktore chcesz odwiedzic, ale miasto to plata figle i latwo jest sie tu zgubic, znalezc w zupelnie innym miejscu, i odkrywac je na nowo
phototravelbyemi 